Badanie nasienia – dlaczego warto przełamać wstyd?

W słusznie minionych czasach, kiedy płodność kobiet oceniano na podstawie walorów zewnętrznych, a męska płodność nie mogła nawet być kwestionowana, winą za brak potomstwa w rodzinie zawsze obarczano kobietę. To na niej spoczywała odpowiedzialność za szybkie zajście w ciążę. O ile w wielu krajach Trzeciego Świata nadal można spotkać zwyczaje rodem ze średniowiecza, to w cywilizowanym świecie, pełnym smartfonów, cyfryzacji i dostępu do wszechobecnej wiedzy, po prostu nie wypada nie wiedzieć, że płodność nie jest przywilejem raz na zawsze danym mężczyznom.

Świadome rodzicielstwo to coś więcej niż dostęp do in vitro, czy innych zaawansowanych metod leczenia niepłodności. Jest to przede wszystkim wiedza o stanie swojego zdrowia. I tak jak kiedyś (w tych słusznie minionych czasach) oceniano kobiety, tak teraz, w XXI wieku płodność mężczyzn zaczyna być walorem pożądanym na równi z inteligencją, osiągnięciami i innymi zasobami.

W Polsce każdego roku, około 1.5 miliona osób w wieku rozrodczym doświadcza niepłodności. Aż 40% wszystkich zdiagnozowanych przyczyn niepłodności wynika z czynnika męskiego. Błędne przekonanie o tym, że brak zaburzeń wzwodu jest tożsame z brakiem zaburzeń płodności, pogłębia stereotypowe myślenie, przez co mężczyźni unikają profilaktycznych badań jakości nasienia czy wizyt u androloga. Androlog, lekarz specjalista, odpowiednik ginekologa dla mężczyzn. W sprawach męskiej płodności i zdrowia warto również wybrać się do endokrynologa czy urologa.

Zakorzeniony wstyd
W męskim świecie pewne tematy jakby nie istnieją w szerszym dyskursie, a wszystko, co dotyczy spraw związanych z przyrodzeniem, jest tematem tabu. Zaburzenia erekcji, jakość seksu, zaburzenia jakości nasienia, choroby andrologiczne – to nie są tematy naturalnie podejmowane przez mężczyzn. Nie dziwi więc fakt, że gdy para decyduje się na powiększenie rodziny, coraz częściej napotyka trudności z poczęciem.

W wielu środowiskach utarło się przekonanie, że skoro w rodzinie dotąd nie było przypadków niepłodności, to i teraz nie trzeba obawiać się braku potomstwa. Należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość osób borykających się z niepłodnością, nie mówi o tym głośno. Społeczne piętno, jakie zostawia na mężczyźnie brak dzieci, jest tak dewastujące emocjonalnie, że wielu z nich nie ma nawet odwagi przyznać się w gronie najbliższych, że bezdzietność w jego małżeństwie/związku partnerskim jest spowodowana męską niepłodnością.
Badania nad jakością nasienia, prowadzone na przełomie ostatnich pięćdziesięciu lat, jasno pokazują tendencję spadkową. Obserwacje te wpływają na coraz częściej obniżające się normy nasienia rekomendowane przez WHO.

 

Niepłodność a bezpłodność
Istotne jest, aby nie mylić tych dwóch pojęć, bowiem różnica między nimi jest kolosalna.O niepłodności mówimy wtedy, kiedy para współżyje regularnie przez rok, około 3-4 razy w tygodniu i w tym czasie nie dochodzi do poczęcia. Niepłodność jest odwracalna! Bezpłodność jest diagnozą stawianą w wyniku wielu przeprowadzonych badań, która jednoznacznie i ostatecznie odbiera parze możliwość poczęcia biologicznego dziecka. Bezpłodność jest nieodwracalna.

Kilka miesięcy temu, w rozmowie z dr. Łukaszem Kupisem, andrologiem z Kliniki Płodności Salve Medica, dowiedziałam się, że mężczyzna dołącza do turnusu badań po mniej więcej trzech latach szukania przyczyn niepłodności u kobiety. Biorąc pod uwagę obniżenie jakości nasienia, wynikające z powodów środowiskowych, oraz drastyczny spadek rezerwy jajnikowej u kobiet po 30 roku życia, spokojnie możemy mówić o trzech zgubionych latach na drodze do rodzicielstwa.

Środowiskowe czynniki wpływające na spadek jakości nasienia to m.in. brak ruchu, przegrzewanie jąder, nadwaga, otyłość, nadużywanie alkoholu, palenie tytoniu, śmieciowe jedzenie oraz brak profilaktycznych badań.

Płodność jest pociągająca
Może nie wypada pisać tego, co napiszę w następnym zdaniu, ale panowie – płodność jest po prostu sexy! Dla większości kobiet, dla których macierzyństwo jest ważną życiową rolą, postrzeganie partnera przez pryzmat ojcostwa dla jej przyszłych dzieci jest naturalną wizją. Nawet, jeśli w ciągu najbliższej dekady nie planujesz zostać tatą, to w obliczu prognoz niepłodności w wysokorozwiniętych krajach, męska, a więc i Twoją płodność nabiera nowego znaczenia. Długowieczność nabiera nowego znaczenia.

Płodność w celach reprodukcyjnych nie musi być priorytetem każdego mężczyzny, jednak przywilej wyboru przypada coraz mniejszej liczbie mężczyzn w większości rozwiniętych populacji świata. Decydując się na badanie jakości nasienia czy regularne wizyty u androloga zyskujesz przede wszystkim wiedzę, dzięki której możesz mieć przewagę czasową w podejmowaniu leczenia lub zdecydować się na zabezpieczenie próbki nasienia na przyszłość. Nowoczesna medycyna rozrodu daje dzisiaj ogromne szanse na potomstwo wielu osobom borykającym się z niepłodnością, ale nawet tak zaawansowane metody wspomaganego rozrodu jak in vitro czy eksperymentalna technika pozyskiwania uśpionych komórek jajowych IVA – In Vitro Activation (w przypadku drastycznie niskiej rezerwy jajnikowej) często przygrywają z biologią. W prewencji niepłodności nie chodzi o zachęcanie kogokolwiek do posiadania dzieci, chodzi o wiedzę o swoim zdrowiu, aby móc w przyszłości świadomie decydować się na rodzicielstwo bez ryzyka niepłodności.

Przełamać poczucie wstydu
Badania pokazują, że mężczyźni wcale nie są robotami bez serca i emocji (o tak, potrzebowaliśmy wielu badań, by sobie to uświadomić). Rzecz w tym, że większość kobiet już to wie, niestety to Wy panowie, boicie się przyznać sami przed sobą, że najzwyczajniej w świecie macie serce po właściwej stronie i odczuwacie lęk w sytuacjach niepewnych. To zrozumiałe, że doświadczanie trudnej płodności jest stresujące i ma wpływ na naszą samoocenę niezależnie od płci. Role społeczne, w które nas przez setki lat wtłaczano, ukształtowały błędny obraz podziału ról społecznych oraz nas samych. W zderzeniu z niepłodnością najlepiej widać, jak bardzo te stereotypowe podziały są w nas zakorzenione. Mężczyzna ma zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. A co, jeśli w wyniku dogłębnej diagnozy okaże się, że nie może zostać tatą? Czy jest gotowy na ojcostwo dzięki dawstwu? Aby nigdy nie musieć stanąć przed taką decyzją, warto po męsku i odpowiedzialnie co kilka lat zbadać nasienie.

Perspektywa badań, zabiegów, suplementacji i wielomiesięcznego leczenia mogą skutecznie zniechęcać do kolejnych prób, a nawet oddalać od siebie partnerów. Wiele badań pokazuje dewastujący wpływ niepłodności na sferę mentalną. Warto też dodać, że niepłodność nigdy nie dotyczy jednostki, ona zawsze jest chorobą pary i może mieć realny wpływ na jakość relacji w związku.

Jak się przygotować do badania nasienia
Aby badanie było miarodajne, zaleca się zachowanie abstynencji seksualnej przez 2-7 dni. Następnie należy zgłosić się do kliniki po wcześniejszym umówieniu terminu badania i wizyty u androloga. W pomieszczeniu potocznie znanym jako pokój dla panów można znaleźć wszystko, co potrzebne, aby w komfortowych warunkach oddać próbkę nasienia do badania. W większości klinik laboratorium znajduje się tuż obok „pokoju uciech”, więc próbkę oddaje się bezpośrednio do laboratorium. Do pokoju można wejść z partnerką, znajdziecie tam wszystkie niezbędne materiały, filmy dla dorosłych, jednorazowe sterylne pojemniki, chusteczki czy umywalkę. Jeśli jednak oddawanie nasienia w klinice stanowi dla ciebie zbyt duży stres, można umówić się z kliniką na dostarczenie materiału po oddaniu w domowych warunkach. Klinika poinstruuje cię jak prawidłowo oddać nasienie i w jakim czasie przywieźć materiał do kliniki. Wyniki twoich badań będą gotowe do odbioru w ciągu 2-14 dni i jak na nowoczesnego i świadomego mężczyznę przystało, będziesz mieć wiedzę o swoim stanie zdrowia i móc spokojnie planować swoją długowieczność.

W ramach akcji TATA – Najważniejsze słowo dla mężczyzny, możesz skorzystać z bezpłatnych badań jakości nasienia. Szczegóły znajdziesz na stronie stowarzyszenia Nasz Bocian, akcja jest realizowana również w klinikach Salve Medica w łodzi w Warszawie. Natomiast przy zapisach do końca czerwca na wizytę do androloga w Klinice Płodności Salve Medica, otrzymasz 10% zniżki na badanie nasienia.

Share
Pin
Tweet
Related

Niskie AMH i co dalej? Zabieg PRP!

Po raz pierwszy pożegnałam się z marzeniami o macierzyństwie, gdy odebrałam wynik AMH. Przez chwilę pomyślałam, że przede mną mur, którego nie uda mi się pokonać. – to, co czuła Klaudia, która od 3 lat zmaga się z niepłodnością, jest częstą reakcją kobiet, które słyszą, że poziom rezerwy jajnikowej jest zdecydowanie zbyt niski.

Jak wiek mężczyzny wpływa na zdrowie przyszłego potomstwa?

Gdy do przedszkola przychodzi mężczyzna w kwiecie wieku i odbiera swoje dziecko, nikogo to nie dziwi. Jeszcze 20-25 lat temu zapewne pomyślano by, że to stosunkowo młody dziadek tego przedszkolaka. W Polsce w 2014 roku urodziło się 2647 dzieci, których ojcowie mieli 50 lat lub więcej. W porównaniu z 2002 rokiem, to wzrost o około 71 proc. Co się zatem zmieniło?

Comments

Co o tym myślisz ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *